Piszę, odkąd pamiętam. Zawsze uważałam, że sprawdziłabym się w roli pisarza nekrologów, bo lubię myśleć o ludziach dobrze.
Na blogu możesz się spodziewać moich subiektywnych opisów stanów i sytuacji. Ale nie wyciągaj z nich zbyt daleko idących wniosków. Każdy człowiek ma swoją opowieść.
Być może coś Cię zainspiruje, coś wyda się podobne do czegoś, co znasz ze swojego życia. Jeśli tak będzie, super. Będzie mi miło, jeśli zostawisz polemiczny komentarz. Postaraj się jednak zachować zasady kultury i nie obrażaj na innych za to, że mają swoje opinie.
Dziel się, inspiruj, udostępniaj – z podaniem źródła i autora.